Opowieść z kropką

Spotkania z podróżnikami regułą w Tlenowni stały się! Przychodzi taki czwartek w miesiącu, kiedy wiemy, że albo Ameryka Południowa/Środkowa albo Azja i Daleki Wschód wzięte zostaną na tapet. 12 kwietnia nie był wyjątkiem, punktualnie o 18 w sali widowiskowej rozpoczęła się opowieść, której niepisaną bohaterką była Kropka. Konno śladami taty wyruszyła Seniorita Wiktoria…

Polak, Tadeusz Kotwicki, zostawiając w ojczyźnie żonę i jedenastomiesięczną córkę rozpoczyna podróż życia. Plan jest konkretny – konno przemierzyć całą Amerykę. W 1995 roku ląduje w Południowej Argentynie, kupuje konia – Kropkę i przez 2 lata pokonuje samotnie 10 tys. kilometrów. Wyprawa kończy się w Kolumbii.

Po latach, po śmierci ojca, Wiktoria otwiera skrzynię skarbów (pamiątek taty z wyprawy) i zaczyna odkrywać historię i poznawać swego tatę na nawo. W 2019 roku udaje się w podróż do Ameryki Południowej śladami Tadeusza Kotwickiego.

W 2024 roku pani mecenas Wiktoria Kotwicka przyjeżdża do Czempinia i z niebywałą lekkością i ciepłem opowiada o swoich przeżyciach związanych z wyprawą taty, o poszukiwaniach jego śladów w Patagonii, wreszcie również o swojej sentymentalnej wycieczce.  Opowieść zdaje się taka codzienna, bez patosu i wysiłku, choć mówi o próbie przetrwania na drugim końcu świata człowieka, który nie znał nawet języka hiszpańskiego. Pod koniec spotkania łza się w oku kręciła. To było niezwykle wzruszające doświadczenie.

Kolejna sposobność do spotkania z podróżnikiem, a nawet podróżniczką nadarzy się 9 maja, a naszą gościnią będzie Marta Błaszczak z opowieścią „Sri Lanka – egzotyczne marzenie małej blondyneczki”. KaHo